środa, 30 marca 2022

Zachęcam do lektury wywiadu ze mną w Kurierze Przasnyskim!

A poniżej ostatnie pytanie i odpowiedź z wywiadu:

Czy obecna sytuacja na Ukrainie, bardzo duża grupa uchodźców w kraju będzie miała wpływ na sytuację ekonomiczno - gospodarczą w Polsce?

- Oczywiście, że tak. Wojna niesie ze sobą biedę i często wręcz głód. Niestety będzie to wielkie wyzwanie dla Polski i dla naszych samorządów, a przede wszystkim dla naszych rodzin. Więcej zapłacimy za energię i paliwa, a także za żywność i samochody. Jeszcze bardziej brakuje nam też mieszkań. Złotówka się osłabiła więc mniej rzeczy będziemy mogli kupić z zagranicy. Ale nie można się załamywać. Możemy też jako Polska gospodarczo próbować na tej sytuacji się wybić. Można uchodźcom zaproponować pracę, co już robimy w naszym powiecie, a na tym korzystają nasze firmy. Firmom brakowało wcześniej pracowników, a też mają do nich dostęp. Tak samo rolnicy, uważam, że mogą tu liczyć na wsparcie Ukrainek chcących pracować. Dzięki słabszej złotówce polski eksport staje się bardziej opłacalny i możemy tym wygrywać na arenie międzynarodowej. Nasze firmy będą więcej sprzedawać, albo przynajmniej nie odczują skutków spowolnienia gospodarczego w innych państwach świata. Po kilku tygodniach jakie minęły od wojny w naszym powiecie liczba bezrobotnych zmalała o kilkadziesiąt osób. to bardzo dobry wynik. Oby ten rozwój lokalny się utrzymał. Wysokie ceny żywności mogą też działać korzystnie na nasze rolnictwo. Oby te wszystkie złe wieści przerodziły się w dobre trendy. Oby firmy uciekające z Rosji przeniosły się do Polski. Myślę, że ważnym aspektem byłoby też zagwarantowanie firmom polskim udziału w rynku ukraińskim po zakończeniu wojny. Możemy też na tym się wybić. To tylko niektóre szanse, które widzę. Teraz jednak najważniejsze, by USA i Unia Europejska przekazały nam pieniądze na bieżącą pomoc dla uchodźców, którą musimy dźwigać jako państwo i jako obywatele. Na razie jedynie USA już uchwaliły i obiecały konkretne kwoty, teraz czas na UE. Turcja dostała wcześniej finanse na migrantów, dlatego Polska, która jest ważną częścią UE powinna bezwzględnie dostać jeszcze większe środki na pomoc uchodźcom wojennym. Urzędnicy brukselscy działają jednak znaczenie wolniej niż polski rząd i amerykańska administracja. To musi się zmienić!