1 marca 2022 r. to czas
obchodów Narodowego Dnia Żołnierzy Wyklętych. Tego dnia, jak co roku złożyłem hołd bohaterom walki o wolną Polskę. Mimo
natłoku obowiązków związanych z niesieniem pomocy przez służby powiatowe
uchodźcom ukraińskim, udało mi się spotkać z Anną
Karwowską, z którą wspólnie oddałem hołd mieszkańcom naszego powiatu – żołnierzom
NSZ i AK, którym została poświęcona tablica pamiątkowa w Lipie.
Stryj pani Karwowskiej –
Stanisław Karwowski był jednym z grupy żołnierzy NSZ z naszego terenu, którzy
zostali straceni przez władze komunistyczne w lutym 1946 r. Żołnierze Ci
spoczywają na cmentarzu Bródnowskim w Warszawie. Żołnierze AK, którzy polegli w
zasadzce UB i NKWD w 1945 spoczywają na cmentarzu parafialnym w Jednorożcu.
Odwiedziłem również
grób rodzinny Karwowskich na cmentarzu parafialnym w Świętym Miejscu. O
historii tej zasłużonej dla krzewienia patriotycznych idei rodzinie, można
przeczytać w artykule Anny Karwowskiej (z domu Chodkowskiej), opublikowanym w
„Roczniku Przasnyskim 2021”, do przeczytania którego serdecznie zachęcam.
Narodowe święto ustanowiono,
aby upamiętnić mobilizację i walkę Żołnierzy Wyklętych, która była pierwszym
odruchem samoobrony społeczeństwa polskiego przeciwko sowieckiej agresji, ale
też przykładem najliczniejszej antykomunistycznej konspiracji zbrojnej w skali
europejskiej, obejmującej teren całej Polski, w tym także utracone na rzecz
Związku Sowieckiego Kresy Wschodnie II RP.