Premier Beata Szydło przesłała życzenia i kwiaty z okazji setnych urodzin pani Mariannie Woźniak, mieszkance Ciechanowa. Miałem zaszczyt wręczyć szanownej jubilatce list i przekazać życzenia, ale także podziękować za jej postawę i przekazywane kolejnym pokoleniom wartości.
Pani Marianna Woźniak urodziła się w Czyżewie, a później mieszkała w Warszawie przy ulicy Miodowej. Nie wyprowadziła się z Warszawy pomimo trwającej wojny i okupacji. Dopiero w czasie Powstania Warszawskiego Niemcy wywieźli ją do obozu Auschwitz-Birkenau, a stamtąd do obozu Ravensbrück. Następnie, jak wspomina pani Marianna, przewieziono ją do niemieckiej fabryki zbrojeniowej.
Dwa lata po wojnie wyszła za mąż za ciechanowianina i tu się sprowadziła. Razem z mężem wychowali trójkę dzieci. Dziś pani Marianna cieszy się z sześciorga wnucząt i jedenaściorga prawnucząt.
Razem ze mną, przedstawicielem Wojewody Mazowieckiego, stulatkę odwiedził Prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński i przedstawiciele inspektoratu ZUS, którzy wręczyli decyzję o specjalnym dodatku przyznanym do emerytury.
